
Właściciel sportowej wersji Forda Mustanga GT o wartości około 150 000 złotych został we wrześniu uznany za winnego jazdy pod wpływem alkoholu. W ramach kary pan Kamil musi zapłacić grzywnę w wysokości 150 stawek dziennych, po 20 złotych każda. Jednak łączna kwota odszkodowania wraz z kosztami sądowymi wyniosła ostatecznie 5000 złotych. Najbardziej bolesną karą dla kierowcy była przymusowa konfiskata sportowego samochodu, a także zakaz prowadzenia pojazdów przez kolejne trzy lata.

Najciekawszym aspektem tej sytuacji było to, że Ford Mustang GT nie został po prostu skonfiskowany właścicielowi, ale przekazany do użytku Komendzie Głównej Policji. O to osobiście wnioskował prokurator okręgowy. Teraz funkcjonariusze patrolowi będą ścigać sprawców wykroczeń drogowych sportowym „mustangiem”. Będzie to prawdziwa akcja na polskich drogach. Orzeczenie sądu jest ostateczne, a postępowanie znajduje się na etapie zakończenia.